Mówią, że życie jest piękne.
Kto tak mówi? Ludzie mający wszystko. Kochającą rodzinę, przyjaciół, chłopaka, psa, pieniądze..
A ja? Ja mam nadzianych rodziców i jedną przyjaciółkę.
Zrobiłam kolejne cięcie, tym razem wzdłuż mojej ręki. Ciepła krew spływała po niej kapiąc na mój biały dywan. Wyrzuciłam żyletkę za siebie i tą samą rękom starłam łzy lejące się z moich oczu. Od pewnego czasu okaleczanie się sprawia mi dziwną przyjemność. Z każdym nacięciem chcę więcej i więcej. Jestem uzależniona? Możliwe.
Wstałam z ziemi i pobiegłam do łazienki by umyć i obandażować krwawiącą rękę. Gdy już to zrobiłam spojrzałam w lustro. Opuszkami palców dotknęłam mego odbicia, lekko uśmiechając się.
- Będzie dobrze, zobaczysz - Szepnęłam i opuściłam pomieszczenie.
- Nicole? Jesteś tu? - Usłyszałam głos matki.
- Nie wchodź tu! - Krzyknęłam, a po chwili ona znalazła się koło mnie.
- Znowu piłaś? - Zapytała zdenerwowana.
- Zostaw mnie w spokoju! - Podeszłam do okna.
- Jeszcze raz, a..
- A co? - Powiedziałam przerywając jej.
- Nicole wracaj tu! - Krzyknęła matka, widząc jak wychodzę z pokoju.
- Dajcie wy mi wszyscy spokój! - Wyszłam trzaskając drzwiami.
Biegłam wzdłuż wielkiego parku, nie patrząc na nic. Nagle wpadałam na kogoś.
- Przepraszam - Powiedziałam, nie obracając się za siebie.
Usiadłam na pobliskiej ławce. Łzy leciały po polikach. Co chwile je ścierałam, gdy zauważyłam jak ktoś się do mnie przysiada.
- Hej, przepraszam. Wpadłaś na mnie i chyba coś ci wyleciało - Powiedział nieznajomy podając mi jakiś zeszyt.
- Dziękuję - Powiedziałam lekko się uśmiechając.
- Coś się stało? - Zapytał.
- Nie - Powiedziałam wrogo.
- Przepraszam nie powinienem pytać - Zawstydzony wstał.
Chciał już odejść, gdy w ostatniej chwili wreszcie odważyłam się coś powiedzieć.
- Nie, przepraszaj. Może się przysiądziesz? - Powiedziałam patrząc na niego.
- Jestem Niall - Powiedział przy czym uśmiechnął się szczerze.
- Nicole - Odwzajemniłam uśmiech.
Taki se krótki.. Ale Następne będą dłuższe
W końcu to prolog, jest krótki :)
Proszę komentujcie.
kiedy 2 rozdział? xdd
OdpowiedzUsuńchyba 1 : D
UsuńUU^^ Super ;*
OdpowiedzUsuńSwietny ^^
OdpowiedzUsuńBoooskkki . < 33
OdpowiedzUsuńGenialne! Masz talent i cieszę się, że go wykorzystujesz i szlifujesz. Drugi rozdział z pewnością będzie równie wspaniały co ten,
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i liczę na komentarz ze szczerą opinią ;3
http://thebigbang-fanfiction.blogspot.com/
Świetne *,*
OdpowiedzUsuńZajebiste *.*
OdpowiedzUsuńświetne, zajebiste po prostu brak słów
OdpowiedzUsuń